pobierz z Google Play

05 grudnia 2019

Czwartek

CzwartekI tygodnia adwentu

Czytania: (Iz 26,1-6); (Ps 118,1 i 8-9,19-21,25-27a); Aklamacja: (Iz 55,6); (Mt 7,21.24-27);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Oremus , O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy

Książka na dziś: Eucharystia. Instrukcja obsługi

Czytania

(Iz 26,1-6)
W ów dzień śpiewać będą tę pieśń w ziemi judzkiej: „Miasto mamy potężne; On jako środek ocalenia sprawił mury i przedmurze. Otwórzcie bramy! Niech wejdzie naród sprawiedliwy, dochowujący wierności; jego charakter stateczny Ty kształtujesz w pokoju, w pokoju, bo Tobie zaufał. Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą Skałą! Bo On poniżył przebywających na szczytach, upokorzył miasto niedostępne, upokorzył je aż do ziemi, sprawił, że w proch runęło. Podepcą je nogi, nogi biednych i stopy ubogich”.

(Ps 118,1 i 8-9,19-21,25-27a)
REFREN: Błogosławiony, idący od Pana

Wysławiajcie Pana, bo jest dobry,
bo łaska Jego trwa na wieki.
Lepiej się uciec do Pana,
niż pokładać ufność w człowieku.
Lepiej się uciec do Pana,
niż pokładać ufność w książętach.

Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości,
wejdę przez nie i podziękuję Panu.
Oto jest brama Pana,
przez nią wejdą sprawiedliwi.
Dziękuję Tobie, żeś mnie wysłuchał
i stałeś się moim Zbawcą.

O Panie, Ty nas wybaw,
O Panie, daj nam pomyślność.
Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie,
błogosławimy was z Pańskiego domu.
Pan jest Bogiem !
I daje nam światło.

Aklamacja: (Iz 55,6)
Szukajcie Pana, gdy Go można znaleźć, wzywajcie Go, gdy jest blisko.

(Mt 7,21.24-27)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie», wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki”.

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Oremus

Czy mamy świadomość, że przyjście na Mszę świętą to poważna decyzja? Jeśli nie, to może dlatego, że wciąż budujemy na lotnym piasku uczuć i rutyny, a nie na skale słowa Bożego. Oto jest brama Pana, przez nią wejdą sprawiedliwi, woła psalmista. Ta brama otwiera się dla nas w Eucharystii. Czy odważymy się wejść? Czy zaufamy Bogu na tyle, by pozwolić Mu się kształtować, prowadzić od egoizmu do miłości? Błogosławieni, którzy przyjmą dziś napomnienie Jezusa, że samo nazywanie Go Panem nie uprawnia do wejścia do królestwa.

Mira Majdan, "Oremus" grudzień 2007, s. 19


Do góry

Patroni dnia:

Święty Saba Jerozolimski, prezbiter
urodził się w 439 r. w Mutalasce koło Cezarei Kapadockiej. Od ósmego roku życia przebywał w klasztorze jako oblat. Kiedy miał 18 lat, udał się do Palestyny, aby tam połączyć się z mnichami klasztoru Theoktistos. Potem udał się do klasztoru położonego w pobliżu Morza Martwego. Za zezwoleniem opata zamieszkał w 469 r. w skalnej grocie jako pustelnik, a jedynie w soboty i w niedziele przychodził do klasztoru, aby wieść życie wspólne i uczestniczyć w liturgii. Kilka lat później zamieszkał w jednej z grot w pobliżu potoku Cedron (Jerozolima) w 478 r. Z czasem zgromadzili się wokół niego uczniowie. W 483 r. wystawił kościół, a dokoła cele mnichów, których liczba doszła do kilkuset. W wieku 48 lat przyjął święcenia kapłańskie. Zostawić w Palestynie 7 klasztorów dużych, 8 mniejszych i 3 hospicja dla pielgrzymów. W sporach doktrynalnych Saba opowiedział się za nauką Soboru Chalcedońskiego. Jest autorem "Typikonu" - księgi regulującej przebieg całorocznej liturgii. Została ona przyjęta przez cały Kościół Wschodni. Zmarł w klasztorze Mar Saba 5 grudnia 532 r.

Do góry

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy

DOM NA SKALE

„O Panie, daj mi poznać drogi Twoje, a naucz mnie ścieżek Twoich” (Ps 25, 4)

„Każdego, kto tych słów moich słucha i wypełnia je — mówi Jezus — można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony” (Mt 7, 24–25). Wola Boża objawiona w Piśmie świętym, a szczególnie w przykazaniach Bożych, ukazująca się w konkretnych rozporządzeniach Opatrzności, która kieruje i prowadzi cale życie człowieka, jest trwałym i pewnym kamieniem, na którym powinien wznosić się gmach świętości chrześcijańskiej. Tylko na takim fundamencie będzie mógł on wznosić się bardzo wysoko bez obawy upadku, mimo srożących się burz.

Kto pragnie świętości, powinien zawsze wystrzegać się pokusy, by stać się świętym według własnej woli, własnych widoków, planów i wyboru. To sprzeciwiałoby się zdrowemu rozsądkowi; skoro bowiem tylko Bóg, jedyny święty, może uświęcić człowieka, przeto tylko On wie, co istotnie pomaga do jego uświęcenia. Jedyną drogę wiodącą niezawodnie do świętości wyznacza Bóg. Dlatego pierwszym i niezbędnym warunkiem, by nie pracować na próżno, jest zdać się całkowicie na wolę Boga i. pozwolić ochotnym sercem, by nas prowadził.

Św. Jan od Krzyża uczy, że doskonałe zjednoczenie z Bogiem, a więc świętość, polega „na tak całkowitym przekształceniu naszej woli w wolę Boga, by nie było w niej nic przeciwnego woli Najwyższego, lecz aby każdy jej akt był całkowicie podporządkowany upodobaniu Bożemu” (Dr. I, 11, 2). Chodzi to u takie przekształcenie przez miłość, które sprawia, że człowiek chce, szuka, pragnie i czyni tylko wolę Boga, umiłowanego ponad wszystko i ponad siebie samego. Miłość bowiem rodzi jednakowe chcenie i niechcenie, tożsamość uczuć, pragnień, ideału, działania.

Kiedy chrześcijanin usiłuje przy pomocy łaski przylgnąć we wszystkim do woli Boga, to sama wola uświęca go i uzdatnia do tak pełnego przylgnięcia, że stopniowo przemieni się ono w całkowitą zgodność z wolą Bożą. Tacy zaś ludzie są miłymi Bogu, są tymi sprawiedliwymi, o których przepowiadał Izajasz, że oni jedynie będą godni wejść do Jerozolimy odnowionej: „Niech wejdzie naród sprawiedliwy, dochowujący wierności” (Iz 26, 2).

  • O Boże mój, pouczaj mnie nie tylko o tym, czego Ty chcesz, lecz również — kim Ty jesteś. Im lepiej bowiem poznam Ciebie, tym goręcej będę Cię miłował. A miłować Cię to mój pierwszy obowiązek, rzecz, której przede wszystkim żądasz ode mnie, a zarazem moja największa potrzeba. Udziel mi, o mój Boże, światła i równocześnie siły, by iść za nim. Nie wystarcza bowiem kochać Cię i poznać Twoją wolę, trzeba mieć odwagę służyć Ci, odwagę pełnić to, czego Ty chcesz...
       Ulecz mnie, Panie, jestem ślepy, nie widzę Twojej woli, w tysiącach okazji nie wiem, czego Ty chcesz ode mnie. Nie widzę Twojej piękności, a nie widząc Cię, nic miłuję Ci? dostatecznie... Oświeć oczy moje, o Panie, ulecz moją ślepotę, ukaż mi Twoją wolę i Twoją piękność. Jestem również chromy, Boże mój, uzdrów moje słabe nogi, bo nic mam zgolą siły iść do Ciebie, kiedy mnie wołasz; nie mam siły wykonać tego, co mi ukazujesz, pełnić Twoją wolę, gdy mi ją objawiasz. Wlokę nogi i kuleje nędznic, kiedy Cię mam naśladować. O Boże mój, ulecz mnie z tego kalectwa; spraw, abym za Tobą biegi, za wonnością Twoich olejków, zamiast wlec się i kuleć, idąc za Tobą...
       Uczyń mnie wytrwałym, daj mi silę nieść swój krzyż, naśladować Cię i wypełniać wszystko, czego żądasz ode mnie. A potem spraw, o Boże mój, abym Cię uwielbiał ze wszystkich sil duszy i chwalił z głębi serca... Spraw, abym się wyniszczył, zapadł i zagubił w adoracji Ciebie, o mój najukochańszy Jezu! Oto łaski, jakie rozsiewasz pełnymi rękami wokół siebie: światło, by poznać Twoją wolę, siłę, by ją wypełniać, miłość, by się zagubić w adoracji Ciebie... O Boże mój, udziel mi w obfitości tych wszystkich trzech łask. Ty wiesz, jak bardzo ich potrzebuje to biedne stworzenie, tak ślepe, tak kalekie, tak oziębłe, znajdujące się u Twoich stóp (Ch. de Foucauld).

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 51


Do góry

Książka na dziś

Eucharystia. Instrukcja obsługi

Adam Szustak OP

Książka to nietypowy podręcznik, w którym o. Adam Szustak OP krok po kroku opisuje i wyjaśnia poszczególne elementy Mszy Świętej. W prosty, ale jednocześnie oryginalny sposób daje cenne wskazówki, jak przeżywać ten niezwykle ważny dla chrześcijan sakrament.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.