pobierz z Google Play

21 stycznia 2020

Wtorek

Wtorek - wspomnienie obowiązkowe św. Agnieszki, dziewicy i męczennicy

Czytania: (1 Sm 16, 1-13); (Ps 89 (88), 20. 21-22. 27-28); Aklamacja (Ef 1, 17-18); (Mk 2, 23-28);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Oremus , O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy

Książka na dziś: Droga krzyżowa ze świętą Teresą od Dzieciątka Jezus

Czytania

(1 Sm 16, 1-13)
Pan rzekł do Samuela: "Dokąd będziesz się smucił z powodu Saula? Uznałem go przecież za niegodnego, by panował nad Izraelem. Napełnij oliwą twój róg i idź: Posyłam cię do Jessego Betlejemity, gdyż między jego synami upatrzyłem sobie króla". Samuel odrzekł: "Jakże pójdę? Usłyszy o tym Saul i zabije mnie». Pan odpowiedział: "Weźmiesz z sobą jałowicę i będziesz mówił: Przybywam złożyć ofiarę Panu. Zaprosisz więc Jessego na ucztę ofiarną, a Ja wtedy powiem ci, co masz robić: wtedy namaścisz tego, którego ci wskażę". Samuel uczynił tak, jak polecił mu Pan, i udał się do Betlejem. Naprzeciw niego wyszła przelękniona starszyzna miasta. Jeden z nich zapytał: "Czy twe przybycie oznacza pokój?" Odpowiedział: "Pokój. Przybyłem złożyć ofiarę Panu. Oczyśćcie się i chodźcie złożyć ze mną ofiarę!" Oczyścił też Jessego i jego synów i zaprosił ich na ofiarę. Kiedy przybyli, spostrzegł Eliaba i powiedział: "Z pewnością przed Panem jest jego pomazaniec". Pan jednak rzekł do Samuela: "Nie zważaj ani na jego wygląd, ani na wysoki wzrost, gdyż odsunąłem go, nie tak bowiem jak człowiek widzi, widzi Bóg, bo człowiek widzi to, co dostępne dla oczu, a Pan widzi serce". Następnie Jesse przywołał Abinadaba i przedstawił go Samuelowi, ale ten rzekł: "Ten też nie został wybrany przez Pana". Potem Jesse przedstawił Szammę. Samuel jednak oświadczył: "Ten też nie został wybrany przez Pana". I Jesse przedstawił Samuelowi siedmiu swoich synów, lecz Samuel oświadczył Jessemu: "Nie ich wybrał Pan". Samuel więc zapytał Jessego: "Czy to już wszyscy młodzieńcy?" Odrzekł: "Pozostał jeszcze najmniejszy, lecz on pasie owce". Samuel powiedział do Jessego: "Poślij po niego i sprowadź tutaj, gdyż nie rozpoczniemy uczty, dopóki on nie przyjdzie". Posłał więc i przyprowadzono go: był on rudy, miał piękne oczy i pociągający wygląd. Pan rzekł: "Wstań i namaść go, to ten". Wziął więc Samuel róg z oliwą i namaścił go pośrodku jego braci. Od tego dnia duch Pański opanował Dawida. Samuel zaś ruszył w drogę i poszedł do Rama.

(Ps 89 (88), 20. 21-22. 27-28)
REFREN: Ja sam wybrałem Dawida na króla

Mówiąc kiedyś w widzeniu
do świętych Twoich, rzekłeś:
"Na głowę mocarza włożyłem koronę,
wyniosłem wybrańca z ludu.

Znalazłem Dawida, mojego sługę,
namaściłem go moim świętym olejem,
by ręka moja zawsze przy nim była
i umacniało go moje ramię".

"On będzie wołał do Mnie:
„Ty jesteś moim Ojcem,
moim Bogiem, Opoką mojego zbawienia”.
A Ja go ustanowię pierworodnym,
najwyższym z królów ziemi".

Aklamacja (Ef 1, 17-18)
Niech Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, przeniknie nasze serca swoim światłem, abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania.

(Mk 2, 23-28)
Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat pośród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze mówili do Niego: "Patrz, czemu oni czynią w szabat to, czego nie wolno?" On im odpowiedział: "Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie i poczuł głód, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom". I dodał: "To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest Panem także szabatu".

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Oremus

Święta Agnieszka w wieku 12 lat poniosła śmierć męczeńską podczas prześladowania chrześcijan w Rzymie ok. 305 roku. Jak napisał o niej św. Ambroży: Nie wie jeszcze, co znaczy umierać, ale jest na śmierć gotowa. Posłuszna i uległa woli Bożej, była przygotowana na spotkanie z Oblubieńcem, który ją wybrał i któremu dochowała wierności. Dzień męczeństwa stał się dla niej dniem prawdziwych zaślubin z Umiłowanym jej duszy.

Halina Świrska, "Oremus" styczeń 2008, s. 82-83


Do góry

Patroni dnia:

Święta Agnieszka, dziewica i męczennica
urodziła się około 293 roku. W starożytności była jedną z najbardziej popularnych świętych. Piszą o niej św. Ambroży, św. Hieronim, papież św. Damazy, papież św. Grzegorz I Wielki i wielu innych. Poniosła męczeńską śmierć na stadionie Domicjana około 305 roku. Na miejscu "świadectwa krwi" dzisiaj jest Piazza Navona - jedno z najpiękniejszych i najbardziej uczęszczanych miejsc Rzymu. Według przekazów o rękę Agnieszki, która złożyć miała wcześniej ślub czystości, rywalizowało wielu zalotników, a wśród nich pewien młody rzymski szlachcic oczarowany jej urodą. Zalotnicy, chcąc złamać jej upór, oskarżyli ją, że jest chrześcijanką. Zginęła śmiercią męczęńską. Wśród powszechnego płaczu ścięto jej głowę.

Do góry

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy

NAUKA JEZUSA

Jezu, Nauczycielu, Ty sam „masz słowa życia wiecznego” (J 6, 68)

Jezus chciał, aby Jego nauka była zrozumiana przez wszystkich, nawet przez prostaczków i nieuczonych, co więcej, powiedział nawet, że przyszedł „głosić ubogim dobrą nowinę” (Łk 4, 18). Jezus to nie nauczyciel, który szuka pochwały i oklasków, On chce jedynie dobra swoich uczniów. Używa jeżyka prostego, aby Go wszyscy mogli zrozumieć, w nauczaniu najwznioślejszych prawd posługuje się rzeczami zwyczajnymi; tak np. korzysta z widoku wody studziennej, by mówić o żywej wodzie łaski, obraz zaś winnic na polach to dla Niego okazja, by wyjaśnić tajemnicę naszego zjednoczenia z Nim, szczepem prawdziwym. Jezus nie czeka, aby Go szukano; jest tym nauczycielem, który sam szuka uczniów, a szuka ich wszędzie: w urzędzie celnym, w domach i w gronie pogan, na drogach, na placach, po wsiach. Uczy w synagogach, w portykach świątyni, z Piotrowej lodzi, z zielonych zboczy górskich. Przyjmuje w nocy Nikodema, zatrzymuje się u studni w Sychem i czeka na Samarytankę.

Jezus głosi swoją naukę w sposób przystosowany nie tylko do umysłowości i potrzeb tłumów palestyńskich, ale także do wszystkich przyszłych pokoleń i dlatego Jego stówa, zawsze żywe i aktualne, odpowiadają potrzebom każdej epoki i każdego człowieka.

Wobec nauki Pana wytworzyły się dwie grupy. Jedna — to ludzie pyszni i oporni, do których nie przemówiły najgłośniejsze nawet cuda Jezusa. O nich to Pan wyraził się: „Gdybym nie przyszedł i nie mówił do nich, nie mieliby grzechu. Teraz jednak nie mają usprawiedliwienia dla swego grzechu” (J 15, 22). Druga grupa to ludzie prawi, szczerze podchodzący do prawdy, którzy słowa Jezusowe przyjęli z wiarą i miłością. Oni to są Jezusową radością, jak sam powiedział: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom” (Mt 11, 25).

  • O Jezu, Ty jesteś tym cichym nauczycielem, przyszedłeś nauczać nas prawdy; dusza idąca za nią nie może popaść w ciemności.
    Ty jesteś drogą, którą zdążamy do Twojej szkoły, to znaczy do naśladowania Twoich czynów. Tak bowiem powiedziałeś: Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem. Tak jest istotnie, gdyż kto idzie za Tobą, o Słowo... w prawdziwym i świętym ubóstwie, w pokorze i cichości znosi każdą krzywdę i przykrość, z prawdziwą i miłą cierpliwością, ucząc się od Ciebie, słodki Nauczycielu,... płaci każdemu dobrem za złe; taka jest Twoja nauka...
    O słodki Nauczycielu, dobrze pokazałeś nam drogę i dobrą zostawiłeś naukę, słusznie powiedziałeś, że Ty jesteś Drogą, Prawdą i Życiem. Dlatego ten, kto idzie tą drogą i wypełnia Twoją naukę, nie może trwać w śmierci, lecz ma w sobie życie wieczne; stąd też ani szatan, ani żadne stworzenie, ani krzywda nie mogą mu go odebrać, jeśli sam nie chce (św. Katarzyna ze Sieny).
  • O Panie Boże mój, jest wielką prawdą, że Ty masz słowa żywota, w których ludzie, jeśli chcą, znajdą wszystko, czego pragną! Lecz to dziwne, Panie, że nie pomnimy na Twoje słowa, zarażeni tym nierozumem i tą chorobą, które są skutkiem złych uczynków naszych! Co to znaczy, Panie?... O, jakież to straszne zaślepienie! Szukamy szczęścia tam, gdzie nie można go znaleźć! Zlituj się, Stworzycielu, nad swymi stworzeniami! Wszak widzisz, o Panie, że sami siebie nie rozumiemy i nie wiemy, czego chcemy! A z tym, czego pragniemy, sami się rozmijamy! Oświeć nas, Panie! Widzisz, że więcej nam potrzebne oświecenie niż owemu ślepemu od urodzenia, on bowiem pragnął ujrzeć światło, a nie mógł, my zaś ujrzeć go nie chcemy...
    Ty sam, o Panie, uczysz nas prawdy, ukazujesz nam drogę do zbawienia. O, jakże nieszczęśliwi jesteśmy! Znamy dobrze prawdy i wierzymy w nie, ale od dawna już nie zastanawiamy się nad nimi, stają się one tak obce dla nas, jak gdybyśmy ich nie znali i znać nie chcieli.
    Spraw, o Panie, abym nigdy nie zapomniała o Twoich słowach! (Św. Teresa od Jezusa: Wołania duszy do Boga 8, 1–2; 13, 2).

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. II, str. 38


Do góry

Książka na dziś

Droga krzyżowa ze świętą Teresą od Dzieciątka Jezus

Tomasz Kozioł OCD

Święta Teresa od Dzieciątka Jezus przychodziła do Jezusa z każdym bólem, cierpieniem i strapieniem, by patrząc z wiarą, ufnością i miłością na Jego krzyż, prosić o łaskę całkowitego zawierzenia Miłości Miłosiern

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.