pobierz z Google Play

05 sierpnia 2020

Środa

Środa XVIII tygodnia zwykłego

Czytania: (Jr 31,1-7); (Ps: Jr 31,10-13); Aklamacja (Łk 7,16); (Mt 15,21-28);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Modlitwa uwolnienia. Komplet 4 części

Czytania

(Jr 31,1-7)
W tamtych czasach, mówi Pan, będę Bogiem dla wszystkich pokoleń Izraela, one zaś będą moim narodem. To mówi Pan: Znajdzie łaskę na pustyni naród ocalały od miecza; Izrael pójdzie do miejsca swego odpoczynku. Pan się mu ukaże z daleka: Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też zachowałem dla ciebie łaskawość. Znowu cię zbuduję i będziesz odbudowana, Dziewico-Izraelu! Przyozdobisz się znów swymi bębenkami i wyjdziesz wśród tańców pełnych wesela. Będziesz znów sadzić winnice na wzgórzach Samarii; uprawiający będą sadzić i zbierać. Nadejdzie bowiem dzień, kiedy strażnicy znów zawołają na wzgórzach Efraima: Wstańcie, wstąpmy na Syjon, do Pana, Boga naszego! To bowiem mówi Pan: Wykrzykujcie radośnie na cześć Jakuba, weselcie się pierwszym wśród narodów! Głoście, wychwalajcie i mówcie: Pan wybawił swój lud, Resztę Izraela!

(Ps: Jr 31,10-13)
REFREN: Pan nas obroni, tak jak pasterz owce

Słuchajcie, narody, słowa Pana,
głoście na dalekich wyspach, mówiąc:
„Ten, co rozproszył Izraela, znów go zgromadzi
i będzie czuwał nad nim, jak pasterz nad swą trzodą”.

Pan bowiem uwolni Jakuba,
wybawi go z ręki silniejszego od niego.
Przyjdą i będą wykrzykiwać radośnie na wyżynie Syjonu
i rozradują się błogosławieństwem Pana.

Wtedy ogarnie dziewicę radość wśród tańca
i młodzieńcy cieszyć się będą ze starcami.
Zamienię bowiem ich smutek w radość,
pocieszę ich i rozweselę po ich troskach.

Aklamacja (Łk 7,16)
Wielki prorok powstał między nami, i Bóg nawiedził lud swój.

(Mt 15,21-28)
Jezus podążył w stronę Tyru i Sydonu. A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych okolic, wołała: Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko dręczona przez złego ducha. Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: Odpraw ją, bo krzyczy za nami! Lecz On odpowiedział: Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela. A ona przyszła, upadła przed Nim i prosiła: Panie, dopomóż mi! On jednak odparł: Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom. A ona odrzekła: Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołów ich panów. Wtedy Jezus jej odpowiedział: O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz! Od tej chwili jej córka została uzdrowiona.

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Bóg jest Bogiem, nie jest jak człowiek i zawsze pamięta o swoich obietnicach - On nas nigdy nie porzuci i nie opuści. Nasza niewierność nie ma wpływu na Jego wierność. Bóg jest zawsze gotowy kontynuować swoje dzieło w naszym życiu. Wystarczy okruch ufności z naszej strony, a możemy być pewni Jego odpowiedzi. On nie może się oprzeć żadnemu drgnieniu naszej wiary...


Do góry

Patroni dnia:

Święty Oswald, król i męczennik
urodził się około 604 r. jako syn Etelfryda, króla Northumbrii. Gdy Brytowie wywołali powstanie, w którym poległ jego ojciec, Oswald musiał uciekać do Szkocji na wyspę Iona (616), gdzie znajdował się klasztor. Tam Oswald zapoznał się z wiarą i przyjął chrzest. Po śmierci Edwina tron objął Caedwall. Wymordował on braci Oswalda: Osryka i Eanfryda. Tyran jednak rządził krajem zaledwie przez rok. Wezwany bowiem przez swoich zwolenników, w 634 r. Oswald wszedł do Northumbrii i pod Hewenfeld zwyciężył Caedwalla. Podanie głosi, że przed bitwą wystawił drewniany krzyż i przy nim skupił swoich rycerzy, modląc się o zwycięstwo krzyża nad pogaństwem. Po wstąpieniu na tron Oswald wprowadził chrześcijaństwo do Northumbrii. Gorliwie w tej misji wspierali go zakonnicy z wyspy Iona. Król sprowadzał z różnych stron kapłanów i zakonników, stawiał kościoły i fundował ośrodki parafialne. Przysłużył się Anglii także tym, że zjednoczył w swoim kraju skłócone dzielnice. Oswald zginął w bitwie pod Maserfield (Shropshire) 5 sierpnia 642 r., poległ w wieku zaledwie 38 lat. Jego ciało porąbano na kawałki, a głowę zawieszono na żerdzi.

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Pierwsze słowa dzisiejszej perykopy to typowa formuła przymierza, w której Bóg zapowiada odnowienie swojego związku z wszystkimi, a więc także i tymi, które w czasach Jeremiasza uległy już rozproszeniu, pokoleniami Izraela. Kolejne słowa proroctwa nawiązujące do wiodącej pustynnymi szlakami wędrówki Izraela z czasów Mojżesza stanowią wyraźną zapowiedź łaski Boga udzielonej Jego ludowi reprezentowanemu tym razem przez ocalałą od babilońskiego miecza – „resztę Izraela”. Atmosfera radości, w jakiej utrzymana jest dalsza część proroctwa, jedynie na pozór rodzi się z zapowiedzi przyszłego dobrobytu i powodzenia materialnego. Jej prawdziwa natura ma jednak podłoże dużo głębsze, bo związane z odwieczną i stałą, ale co jeszcze ważniejsze także i bezgraniczną miłością Jahwe do wybranego przez Niego narodu. Miłością posuniętą tak daleko, że nawet w chwilach gniewu i kary to ona i wynikające z niej przebaczenie są czynnikami decydującymi o działaniach Boga. Co więcej, istotnym elementem wizji jest nie tylko zapowiedź przyznania Izraelowi pierwszeństwa wśród narodów, ale także obraz Jeruzalem - miasta nieobawiającego się wrogów i otwierającego podwoje przed pielgrzymami z innych części świata.


Komentarz do psalmu

Dzisiejszy utwór spełniający rolę psalmu responsoryjnego to, co dość nietypowe, tak naprawdę kontynuacja dzisiejszego pierwszego czytania, pochodząca podobnie jak ono z Księgi Pocieszenia. Choć pocieszenie dotyczy jedynie Narodu Wybranego, do radości wezwane są nawet ludy zamieszkujące odległe od Ziemi Obiecanej i bliżej niezidentyfikowane wyspy. W symbolicznym wymiarze ma to być dla Izraelitów swoiste zadośćuczynienie za krzywdy, jakie spotkały ich wcześniej z rąk zamorskich zdobywców Ziemi Obiecanej. Tekst utrzymuje się w konwencji tradycyjnego dla współczesnej mu judaistycznej myśli teologicznej rozumienia pojęć pomyślności i odrodzenia. Odbudowa duchowa jest tu rozumiana w ścisłym powiązaniu z materialnym aspektem funkcjonowania społeczności. Wynikająca z łaski Boga radość dotyczyć będzie wszystkich jej stanów, a jej zewnętrznym wyrazem będzie pełna sił i uniesienia uroczysta celebracja o szerszym niż czysto liturgicznym charakterze.


Komentarz do Ewangelii

Czytając dzisiejszą perykopę, warto zauważyć, że w tym akurat przypadku ciężar opowiadania przesunięty jest z samego cudu uzdrowienia na poprzedzającą go rozmowę. Na samym jej początku możemy zacząć zastanawiać się, czy Jezus nie odnosił się pogardliwie do przedstawicieli innych narodów. By zrozumieć relację Izraelitów do mieszkańców miast fenickich takich jak Tyr i Sydon, musimy pamiętać, że z jednej strony to właśnie stamtąd pochodziła czarna postać Ksiąg Królewskich – wyznawczyni Baala - królowa Jezebel, ale z drugiej nie możemy zapominać także i o tym, że to właśnie Sarepta Sydońska była dla Eliasza i miejscem schronienia, i dokonanych przez niego cudów – wskrzeszenia dziecka i rozmnożenia żywności. Początkowe milczenie Jezusa, stanowiące zwłaszcza w kontraście do wrogiej reakcji uczniów, raczej formę zachęty, a nie odrzucenia i późniejsze Jego stwierdzenie mówiące o tym, że został On posłany do owiec Izraela, w żaden sposób nie wyklucza potwierdzanej już przez proroków Starego Testamentu powszechności misji ewangelizacyjnej. Co więcej, pamiętając o tym, że stanowi ono odpowiedź na wcześniejszą prośbę kobiety, w której tytułuje ona Jezusa Synem Dawida, możemy go potraktować nie tyle jako formę odmowy, co raczej jako wyraz zdziwienia tym, że także i poganka wierzy w Niego i rozpoznaje w Nim Mesjasza. Wiary podkreślonej i tym, że kobieta ta podjęła wysiłek wędrówki, by spotkać Go w pół drogi pomiędzy Galileą, a Syrofenicją i tym, że w chwili prośby upada przed Nim na twarz. Nie wydaje się być ona urażona nawet, gdy razem z córką zostają porównane do domowych zwierząt. Rozumie ona, że na tym etapie misji Jezusa i Jego uczniów jej społeczne położenie, obarczone podwójnym ciężarem pogaństwa i wdowieństwa, nie różni się zbytnio od pozycji tychże. Jej odpowiedź można uznać także i za świadectwo wiary we wprost wyjątkową moc Jezusa. Do uzdrowienia nie potrzeba w jej opinii pełnego zaangażowania Mistrza – całkowicie wystarczające do tego są nawet najmniejsze okruchy Jego mocy.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Stanisława Siekierskiego


Do góry

Książka na dziś

Modlitwa uwolnienia. Komplet 4 części

Neal Lozano, Remigiusz Recław SJ

Ta książka mówi nie tyle o demonach, ile o tym, iż musimy uświadomić sobie, jakie otworzyliśmy im drzwi i pokazuje, jak możemy je zamknąć.

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.