04 czerwca 2021
Piątek
Piątek IX tydzień zwykły
Czytania: (Tb 11, 5-18); (Ps 146 (145), 1b-2. 6c-7. 8-9a. 9b-10); Aklamacja (J 14, 23); (Mk 12, 35-37);
Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego
Książka na dziś: Święci, którzy zwyciężyli Szatana
Czytania
(Tb 11, 5-18)
Anna siedziała przy drodze, wypatrując syna. I spostrzegła go powracającego, i zawołała do jego ojca: "Oto nadchodzi twój syn i człowiek, który poszedł razem z nim". A Rafał rzekł do Tobiasza, zanim ten przybliżył się do ojca: "Wiem, że otworzą mu się oczy. Potrzyj żółcią ryby jego oczy, a lekarstwo wygryzie i ściągnie bielmo z jego oczu; potem twój ojciec przejrzy i zobaczy światło". Anna tymczasem wybiegła, rzuciła się synowi na szyję i zawołała do niego: "Ujrzałam cię, dziecko, teraz już mogę umrzeć", i rozpłakała się. Także Tobiasz starszy podniósł się i utykając na nogę, wyszedł do wrót podwórza. Wtedy przystąpił do niego Tobiasz z żółcią ryby w ręku, dmuchnął w jego oczy, dotknął go i rzekł: "Ufaj, ojcze!", nałożył mu lekarstwo i odczekał chwilę. Potem obiema rękami ściągnął bielmo z kącików jego oczu. A Tobiasz starszy rzucił mu się na szyję, rozpłakał się i rzekł do niego: "Ujrzałem cię, dziecko, światło moich oczu". I rzekł: "Niech będzie błogosławiony Bóg! Niech będzie błogosławione wielkie imię Jego! Niech będą błogosławieni wszyscy Jego święci aniołowie! Niech będzie obecne nad nami wielkie imię Jego! I niech będą błogosławieni wszyscy aniołowie Jego po wszystkie wieki! Ponieważ zesłał na mnie plagę, a oto teraz widzę Tobiasza, mego syna". I wszedł Tobiasz do domu, ciesząc się i wielbiąc Boga na cały głos. Potem Tobiasz opowiedział ojcu, jak szczęśliwie odbył swoją podróż i że przyniósł pieniądze, oraz że wziął za żonę Sarę, córkę Raguela. A oto i ona przybliża się i jest już blisko bramy Niniwy. Potem Tobiasz starszy, ciesząc się i wielbiąc Boga, wyszedł na spotkanie swej synowej do bramy Niniwy. A mieszkańcy Niniwy zdumieli się, gdy go ujrzeli, jak porusza się i kroczy co sił, nieprowadzony za rękę przez nikogo. Tobiasz zaś obwieszczał im, że Bóg zmiłował się nad nim i otworzył mu oczy. Potem Tobiasz podszedł do Sary, żony swego syna, Tobiasza, pobłogosławił ją i tak do niej przemówił: "Witaj, w zdrowiu przybywająca córko, niech będzie błogosławiony twój Bóg, który przyprowadził cię do nas. Niech będzie błogosławiony twój ojciec i niech będzie błogosławiony Tobiasz, mój syn, i ty bądź błogosławiona, córko! Wejdź do domu swego w zdrowiu, z błogosławieństwem i radością! Wejdź, córko!" Tego dnia nastała wielka radość między wszystkimi Żydami mieszkającymi w Niniwie.
(Ps 146 (145), 1b-2. 6c-7. 8-9a. 9b-10)
REFREN: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego
Chwal, duszo moja, Pana.
Będę chwalił Pana do końca mego życia,
będę śpiewał mojemu Bogu,
dopóki istnieję.
Bóg wiary dochowuje na wieki,
uciśnionym wymierza sprawiedliwość,
chlebem karmi głodnych,
wypuszcza na wolność uwięzionych.
Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów.
Ochrania sierotę i wdowę,
lecz występnych kieruje na bezdroża.
Pan króluje na wieki,
Bóg twój, Syjonie, przez pokolenia.
Aklamacja (J 14, 23)
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego.
(Mk 12, 35-37)
Jezus, nauczając w świątyni, zapytał: "Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest synem Dawida? Wszak sam Dawid mówi mocą Ducha Świętego: „Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje”. Sam Dawid nazywa Go Panem, jakże więc jest tylko jego synem?" A liczny tłum chętnie Go słuchał.
Rozważania do czytań
Ewangeliarz OP
Marek Ristau
Jezus jest Mesjaszem. Jezus jest Panem. Jezus jest Synem Bożym i Synem Człowieczym. Jezus jest Słowem. Słowo jest u Boga i Bogiem jest Słowo. Przed Nim zegnie się wszelkie kolano i wszelki język wyzna, że Jezus jest Panem i Bogiem.
Marek Ristau
Patroni dnia:
Święty Franciszek Caracciolo, prezbiter
Bractwo Słowa Bożego
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
W czytaniu z Księgi Tobiasza poznajemy dalszą część historii rodziny Tobiasza. Od rozdziału drugiego - modlitwy zrozpaczonej Sary i cierpiącego Tobiasza, przechodzimy szybko do pomyślnego rozwiązania ich problemów.
Komentarz do psalmu
Ileż razy człowiek myśli: „Zaufałbym, ale muszę się przekonać, że jesteś godny zaufania i że nie zawiodę się na Tobie”. Rozczarowanie byłoby straszną raną. Można też spotkać ludzi, którzy obrazili się na Pana Boga, bo, jak twierdzą, modlili się z ufnością w dobrej intencji, a Bóg ich nie wysłuchał. Czasem takie zagniewanie na Pana Boga trwa kilkadziesiąt lat! Autor Psalmu 146 zapewne poznał, Kim jest Bóg. Zrozumiał, że Jego działanie ogarnia wszystkich i w swoim czasie „załatwia” On wiele spraw jednocześnie. Psalmista jest też człowiekiem pokornym – widzi siebie, rzeczywistość i Pana Boga w prawdzie, dlatego ufa Mu bezgranicznie i pragnie wielbić Go, póki będzie istniał.
Pan Bóg otacza troskliwą opieką tych, o których ludzie zapominają i źle ich traktują. Bóg pomaga „biedakom”, którzy z ufnością zwracają się do Niego, ale wyciąga konsekwencje wobec krzywdzicieli i bezdusznych.
Komentarz do Ewangelii
Zawsze aktualne i ważne jest dla każdego z nas pytanie: Kim jest dla mnie Jezus Chrystus? Nie chodzi tu tylko o wiedzę historyczną, teologiczną, biblijną, choć ona jest bardzo ważna. Dzięki tej wiedzy lepiej poznajemy Jezusa. Najważniejsze jest jednak to, czy osobiście Go poznaliśmy. Jeśli odpowiemy „tak”, to pójdziemy za Nim na dobre i na złe. Oddamy nawet życie za naszego Przyjaciela. Jezus, w czytanym dzisiaj fragmencie Ewangelii, wyraźnie mówi, że Mesjasz nie jest synem Dawida, ale Synem Bożym, a więc jest Bogiem. Dziwi się brakowi logiki u faryzeuszów, którzy twierdzą, że jest synem Dawida. Dzisiaj są ludzie, którzy nie odrzucają historyczności Jezusa, ale dla nich jest On tylko „synem Dawida”, nie Bogiem. Wielki tłum słuchał Jezusa bardzo chętnie, czy jednak rozumieli, o czym On mówi?
Dzisiaj słyszymy słowa Jezusa, ale czy są one dla nas radością wielką i poruszającą serca? Nawet nie tyle z powodu tego, co Jezus mówi do nas – to jest oczywiście bardzo ważne, ale dlatego, że On – Bóg naprawdę zwraca na nas uwagę, „wdziera się” w nasze życie, interweniuje w naszą osobistą historię. Warto zadawać sobie pytanie z drżeniem serca: „Jezu, Kim Ty dla mnie jesteś?”
Komentarze zostały przygotowane przez Elżbietę Marek
Książka na dziś
Święci, którzy zwyciężyli Szatana
Od tysięcy lat ludzkość toczy wojnę z potężnym wrogiem. Chrześcijanie zawsze wiedzieli o jego istnieniu, dlatego już św. Piotr ostrzegał: „Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo pożreć”.
Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.