pobierz z Google Play

20 lipca 2021

Wtorek

Wtorek XVI tydzień zwykły

Czytania: (Wj 14, 21 – 15, 1); (Wj 15, 8-9. 10 i 12. 17); Aklamacja (J 14, 23); (Mt 12, 46-50);

Rozważania: Ewangeliarz OP , Marek Ristau , Bractwo Słowa Bożego

Książka na dziś: Z procą na olbrzyma. Jak zmierzyć się z czymś, co cię przerasta?

Czytania

(Wj 14, 21 – 15, 1)
Gdy Mojżesz wyciągnął rękę nad morze, Pan cofnął wody gwałtownym wiatrem wschodnim, który wiał przez całą noc, i uczynił morze suchą ziemią. Wody się rozstąpiły, a Izraelici szli przez środek morza po suchej ziemi, mając mur z wód po prawej i po lewej stronie. Egipcjanie ścigali ich. Wszystkie konie faraona, jego rydwany i jeźdźcy weszli za nimi w środek morza. O świcie spojrzał Pan ze słupa ognia i ze słupa obłoku na wojsko egipskie i zmusił je do ucieczki. I zatrzymał koła ich rydwanów, tak że z wielką trudnością mogli się naprzód posuwać. Egipcjanie krzyknęli: "Uciekajmy przed Izraelem, bo w jego obronie Pan walczy z Egipcjanami". A Pan rzekł do Mojżesza: "Wyciągnij rękę nad morze, aby wody zalały Egipcjan, ich rydwany i jeźdźców». Wyciągnął Mojżesz rękę nad morze, które o brzasku dnia wróciło na swoje miejsce. Egipcjanie, uciekając, biegli naprzeciw falom, i pogrążył ich Pan w środku morza. Powracające fale zatopiły rydwany i jeźdźców całego wojska faraona, którzy weszli w morze, ścigając tamtych; nie ocalał z nich ani jeden. Izraelici zaś szli po suchym dnie morskim, mając mur wodny po prawej i po lewej stronie. W tym to dniu wybawił Pan Izraela z rąk Egipcjan. I widzieli Izraelici martwych Egipcjan na brzegu morza. Gdy Izraelici zobaczyli wielkie dzieło, którego dokonał Pan wobec Egipcjan, ulękli się Pana i uwierzyli Jemu oraz Jego słudze Mojżeszowi. Wtedy Mojżesz i Izraelici razem z nim zaśpiewali taką oto pieśń ku czci Pana: "Będę śpiewał ku czci Pana, który wspaniale swą potęgę okazał, gdy konia i jeźdźca jego pogrążył w morzu".

(Wj 15, 8-9. 10 i 12. 17)
REFREN: Śpiewajmy Panu, który moc okazał

Od Twojego tchnienia spiętrzyły się wody,
jak wał stanęły ogromne fale,
w pośrodku morza zakrzepły otchłanie. Mówił nieprzyjaciel: "Będę ścigał, dopadnę,
rozdzielę łupy i nasycę mą duszę,
dobędę miecza, moja ręka ich zniszczy".

Lecz Ty posłałeś swój wicher i przykryło ich morze,
zatonęli jak ołów wśród gwałtownych wirów.
Wyciągnąłeś prawicę
i wchłonęła ich ziemia.

Wprowadziłeś ich i osadziłeś
na górze Twojego dziedzictwa.
W miejscu, które uczyniłeś swym mieszkaniem,
w świątyni zbudowanej Twoimi rękami.

Aklamacja (J 14, 23)
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego.

(Mt 12, 46-50)
Gdy Jezus przemawiał do tłumów, oto Jego Matka i bracia stanęli na dworze i chcieli z Nim rozmawiać. Ktoś rzekł do Niego: "Oto Twoja Matka i Twoi bracia stoją na dworze i chcą pomówić z Tobą". Lecz On odpowiedział temu, który Mu to oznajmił: "Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?" I wyciągnąwszy rękę ku swoim uczniom, rzekł: "Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten jest Mi bratem, siostrą i matką".

Do góry

Rozważania do czytań

Ewangeliarz OP


Do góry

Marek Ristau

Przyjaciel Jezusa jest słuchaczem i wykonawcą Jego nauki, czcicielem Ojca w Duchu i w prawdzie. Słowo Ojca jest prawdą, jeśli wytrwamy w Jego słowie, poznamy prawdę i będziemy prawdziwie uczniami i przyjaciółmi Jezusa i dziećmi naszego Ojca, który jest w niebie. Wolę Ojca pełni tylko ten, kto zachowuje Jego Słowo. Słowo Pańskie objawione w sercu musi stać się czynem i prawdą i rzeczywistością.
Marek Ristau


Do góry

Patroni dnia:

Błogosławiony Czesław, prezbiter

Do góry

Bractwo Słowa Bożego

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

We wczorajszym czytaniu słyszeliśmy zapowiedź Boga, że ocali swój lud, a dzisiaj widzimy już sam cud przejścia Izraelitów przez Morze Czerwone. Egipcjanie, którzy chcieli dogonić Izraelitów, działali wbrew Bogu i zginęli w morskich odmętach. Cud, którego Bóg dokonał dla swojego ludu, ma wzbudzić w nim wiarę i skierować serca ludzi ku Niemu. Św. Paweł wskazuje na związek między przejściem Izraela przez Morze Czerwone, a chrześcijańskim chrztem. Tak jak lud wybrany po wyprowadzeniu z niewoli i cudownym przejściu morza został doprowadzony do wiary i ufności Bogu, tak my, chrześcijanie, przez wody chrztu jesteśmy doprowadzeni do wiary i uwolnieni od grzechu pierworodnego.
By dokonać wielkich dzieł, Bóg potrzebuje ludzi wielkiej wiary. O ile każdy wierzy w Boże Miłosierdzie i do niego się ucieka, o tyle trudniej nam z wiarą w Zmartwychwstanie. Niektórzy kwestionują potrzebę chrztu świętego, inni twierdzą, że poradzą sobie w życiu bez Boga. Wielu już głosiło śmierć Boga i nie ma ich już między nami, a Pan Bóg cierpliwie czeka na nasze nawrócenie i chce obdarzyć swoją miłością każdego człowieka. Tak wiele rzeczy odciąga nas od Boga. Tak wiele czasu przeznaczamy na Internet, zakupy czy inne drobiazgi.
Panie, umocnij naszą wiarę i pomóż dostrzegać Twoją obecność i Twoje działanie w naszym życiu. Amen.


Komentarz do psalmu

Dzisiejszy psalm to kontynuacja dziękczynnej pieśni zwycięstwa Izraelitów po przejściu Morza Czerwonego. Interwencja Boga – wyprowadzenie ludu wybranego z niewoli oraz przeprowadzenie go przez Morze Czerwone – ma wielkie znaczenie w historii Izraela. Dla nas, chrześcijan, jest także prefiguracją, czyli zapowiedzią późniejszych wydarzeń: jak lud wybrany przeszedł przez Morze Czerwone, tak Chrystus przeszedł ze śmierci do życia. W podobny sposób nowo ochrzczeni umierają wraz z Chrystusem dla grzechu i rodzą się do nowego życia w Bogu.


Komentarz do Ewangelii

W Chrystusie wszyscy jesteśmy dziećmi Boga, a umierając na krzyżu, Jezus dał nam Maryję za Matkę. Jezus nie neguje ani nie odrzuca więzów rodzinnych. Wielokrotnie w swoim nauczaniu przypominał o miłości i szacunku w stosunku do rodziców. Ustanowił nową wspólnotę Kościoła Bożego, gdzie o przynależności nie decydują więzy krwi, ale wypełnianie woli Bożej. Maryja, która jest Matką Słowa Wcielonego, Pneumatoforą – Matką niosącą Ducha Świętego, pozostaje pokorną służebnicą Pańską. Swoim życiem zawsze wskazuje na Jezusa: Uczyńcie wszystko, co wam mówi Syn. Przyobleczcie wiarę w czyn.
Czy naśladuję Maryję, Matkę Słowa Wcielonego i czy pozwalam, by słowo Boże owocowało w moim życiu?

Komentarze zostały przygotowane przez o. Kazimierza Szałaja SVD


Do góry

Książka na dziś

Z procą na olbrzyma. Jak zmierzyć się z czymś, co cię przerasta?

Adam Szustak OP

Pokonaj „swojego olbrzyma”, czyli problemy i trudności, które wydają się nie do rozwiązania! Poznaj na nowo historię Dawida i wynikające z jego życia lekcje, które działają! Z procą na olbrzyma to zestaw konkretnych przykładów, wskazówek i ćwiczeń, stanowiących drogowskaz do rozwiązywania problemów, które wydają się nie do rozwiązania

Książka do nabycia w Księgarni Mateusza.