www.mateusz.pl/mt/jp

JACEK POZNAŃSKI SJ

Zaproszenie do refleksji nad czytaniami

XIV niedziela zwykła

 

Wprowadzenie: Każdy czytany w niedziele fragment z Pisma św. może być pomocą do osobistej modlitwy (ok. 15 min) w ciągu czterech dni tygodnia. Zaczynamy znakiem krzyża i przeczytaniem danego czytania. Kończymy rozmową z Bogiem o tym, co mi ten tekst mówi oraz modlitwą Ojcze nasz.

(Za 9,9–10): „On zniszczy rydwany w Efraimie i konie w Jeruzalem, łuk wojenny strzaska w kawałki, pokój ludom obwieści.” To uczyni ów „Pokorny”, który jedzie na osiołku. Człowiek cichy i pokorny kojarzy nam się raczej z ofiarą niż ze zwycięskim królem. Jednak już prorok Zachariasz przeczuł, że Bóg okazuje swą moc i potęgę właśnie przez to, co jest słabe i niedoceniane. Tylko taki król, pokorny król, może przynieść prawdziwą radość oraz trwały pokój. Jego panowanie to nie ucisk i przemoc wywołujące dalszy ucisk i przemoc, ale radość i pokój. Rydwany i łuki same się rozpadają – ze rdzy. Jeśli masz lub miałeś (-aś) jakikolwiek dostęp do władzy nad innymi ludźmi, jak tę władzę sprawowałeś (-aś)?

(Ps 145): „Pan jest łagodny i miłosierny, (…) Pan jest dobry dla wszystkich, a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.” Potęga Boga objawia się paradoksalnie w jego łagodności, miłosierdziu i dobroci. My kojarzymy potęgę z przemocą, wymuszaniem, naciskiem, groźbami, strachem. Ale ten, kto prawdziwie ma władzę, kto prawdziwie cieszy się autorytetem, ten nie musi uciekać się do strachu i przemocy by pokazać swoją pozycję. To poczucie zagrożenia władzy, poczucie, że ich potęga ma gliniane nogi zmusza ludzi do uciekania się do zła. Jakże często ludzie podkreślają swoją władzę odwoływaniem się do zła. Bóg, jedyny prawdziwie panujący, On odwołuje się do dobroci i łagodności, aby podkreślić, że prawdziwie jest Panem.

(Rz 8,9.11–13): „Jesteśmy więc, bracia, dłużnikami, ale nie ciała, byśmy żyć mieli według ciała. Bo jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć.” Życie według ciała, to dla Pawła tutaj życie według jakiejś pokrywającej nas ściśle otoczki grzechu działającego poprzez żądze i pożądania. Życie według nich z konieczności musi prowadzić do śmierci – nie tylko tej duchowej, ale także fizycznej. To rozbudzane i rozdęte żądze prowadzą do napięć, konfliktów, wojen, morderstw i samobójstw. Tylko uśmiercanie pożądliwości może przynieść życie. To jest zaś darem Ducha, którego otrzymaliśmy w Jezusie. Jakie żądze i pożądania działają w tobie?

(Mt 11,25–30): „uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.” Ukojenie serca. Jakże bardzo tego szukamy. Są różne niepokoje w sercu, mniej lub bardziej łatwe do zidentyfikowania. Są niepokoje głębsze i te bardziej powierzchowne. Są również ukojenia, które dają tylko powierzchowny pokój, albo też i takie, które dają ten pokój głęboki. Jezus mówi dzisiaj, że łagodność i pokora przynoszą takie upragnione i głębokie ukojenie. Wypływają one z całkowitego powierzenia się Bożej Opatrzności. Jezus sam tym żył i tego doświadczył, dlatego zaprasza nas byśmy go naśladowali. W czym ty koisz twój niepokój? Jak sobie radzisz z niepokojem? Co ci daje ukojenie?

o. Jacek Poznański SJ, Dublin
www.jezuici.pl/dublin

 

 

 

© 1996–2008 www.mateusz.pl/mt/jp