Skoro jest czyściec, to jakie grzechy trzeba popełnić, by dostać się do piekła?

 

W Katechizmie Kościoła katolickiego o karze piekła napisano tak: Nauczanie Kościoła stwierdza istnienie piekła i jego wieczność. Dusze tych, którzy umierają w stanie grzechu śmiertelnego, bezpośrednio po śmierci idą do piekła, gdzie cierpią męki, „ogień wieczny”. Zasadnicza kara piekła polega na wiecznym oddzieleniu od Boga; wyłącznie w Bogu człowiek może mieć życie i szczęście, dla których został stworzony i których pragnie (KKK1035).

Do piekła więc trafiają ci, którzy umierają w stanie grzechu śmiertelnego, czyli ciężkiego. Przypomnijmy, że ten rodzaj grzechu popełnia człowiek, który świadomie i dobrowolnie, w ważnej sprawie łamie Boże prawo. O czyśćcu natomiast w katechizmie napisano: Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba. (KKK1030).

Czyściec nie jest więc drogą do odpuszczenia grzechów, ale raczej naprawienia wyrządzonego zła, wydoskonalenia się w miłości. Wierzymy, że normalną drogą do odpuszczenia grzechów ciężkich jest sakrament pokuty. Ufamy również, że jeśli ktoś nie może się wyspowiadać, to Bóg odpuszcza je także każdemu szczerze żałującemu za nie grzesznikowi. (Mamy nadzieję, że na też żal zdobyło się w chwili śmierci wielu, o których ludzie nie powiedzieliby dobrego słowa...) Tym, którzy nie zdążyli za swoje grzechy odpokutować w tym życiu, Bóg daje taką możliwość w czyśćcu. W podobnej sytuacji są Ci, którzy umarli pojednani z Bogiem, lecz mieli na sumieniu grzechy lekkie. Oni też muszą jeszcze „oczyścić się, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba”.

Andrzej Macura