Wychowanie seksualne w rodzinie i w szkole
VII. METODY WYCHOWANIA SEKSUALNEGO

 

Metody wychowania seksualnego w ramach lekcji wychowawczych oraz katechezy będą w znacznym stopniu zależeć od zaangażowania młodzieży, od stopnia wzajemnej szczerości pomiędzy młodymi, od twórczości i poziomu przygotowania wychowawcy oraz od wzajemnej współpracy pomiędzy młodzieżą a wychowawcą.
1. Indywidualny dialog z dzieckiem

Najważniejszą metodą wychowania seksualnego pozostaje zawsze metoda indywidualnej rozmowy, czyli bezpośredni dialog syna z ojcem i córki z matką. Gdyby rodzice w trakcie całego rozwoju biologicznego i emocjonalnego systematycznie rozmawiali o wszystkich zasadniczych problemach dziecka, wychowanie seksualne w szkole byłoby niepotrzebne. Byłaby to idealna sytuacja. Ponieważ jednak takich rozmów najczęściej brakuje, wychowanie seksualne w szkole może stanowić ważną pomoc w wychowaniu dzieci.

Jednak nawet wówczas, kiedy szkoła organizuje pewne zajęcia z wychowania seksualnego, rodzice nie powinni czuć się zwolnieni z indywidualnego dialogu ze swoim dzieckiem na tematy związane z ludzką miłością i seksualnością. Nawiązując do zajęć szkolnych mogliby poprzez indywidualną rozmowę w jakiś sposób uzupełniać wychowanie seksualne. Nie muszą wówczas omawiać szczegółowo tych zagadnień, które były już poruszane w trakcie zajęć szkolnych. Mogą natomiast nawiązywać do tych indywidualnych sytuacji, które w żaden sposób nie mogą być podjęte poza domem rodzinnym. Podobnie jednak, jak w prowadzeniu zajęć, tak i w dialogu osobistym - również ze strony rodziców - wymagana jest ogromna delikatność, wyczucie i dyskrecja. Rozmowy indywidualnej na tematy seksualne nie można nigdy dziecku narzucać na siłę. Budowanie więzi zaufania i przyjaźni z dzieckiem jest zawsze najlepszym zaproszeniem go do dialogu na tematy związane z jego dojrzewaniem emocjonalno-seksualnym.

Dokument Papieskiej Rady ds. Rodziny w wielu miejscach zachęca usilnie rodziców, aby podejmowali w bezpośrednim dialogu problemy wychowania seksualnego ze swoimi dziećmi: "Proces dojrzewania każdego dziecka (...) przebiega odmiennie, toteż wszystko co dotyczy jego intymności, tak w aspekcie biologicznym, jak i uczuciowym, powinno być mu przekazywane poprzez dialog osobowy. W dialogu z każdym dzieckiem, prowadzonym z miłością i zaufaniem, rodzice w pewien sposób składają dar z siebie samych, co pozwala im świadczyć o uczuciowym wymiarze płciowości, czego w inny sposób przekazać niepodobna. Doświadczenie uczy, że taki dialog rozwija się lepiej, gdy rodzic przekazujący informacje biologiczne, uczuciowe, moralne i duchowe jest tej samej płci co dziecko albo człowiek młody. Matki, świadome roli, emocji i problemów swojej własnej płci, mają specjalną więź ze swoimi córkami, a ojcowie z synami. Trzeba zatem respektować ten naturalny związek" 70. W dalszej części dokumentu jeszcze raz zostaje podjęty problem osobistego dialogu pomiędzy rodzicami a dziećmi na tematy związane z dojrzewaniem seksualnym: "Biorąc pod uwagę przemiany, jakich doświadczają córki i synowie we własnym ciele, rodzice są zobowiązani dać im wyjaśnienia bardziej szczegółowe na temat ich płciowości, przy czym za każdym razem - w atmosferze zaufania i przyjaźni - dziewczęta rozmawiają o tym w zaufaniu z własną matką, a chłopcy z własnym ojcem. Taka relacja zaufania i przyjaźni powinna być zawiązywana już w pierwszych latach życia" 71.

2. Metoda wykładu

Z pewnością ważną metodą wychowania seksualnego w szkole byłaby metoda wykładu. Młodzież ma wiele uproszczonych i fałszywych informacji na tematy związane z ludzką seksualnością. Stąd też dobre i kompetentnie prowadzone wykłady mogą prostować i wzbogacać informacje związane z rozwojem emocjonalno-seksualnym człowieka.

Metoda wykładu nie może być jednak narzucaniem młodzieży informacji. W tym delikatnym temacie byłoby rzeczą bardzo pożyteczną, gdyby wychowawca mający przeprowadzić cykl wykładów podsunął młodym ankietę, w której oni sami mogliby także zaproponować tematy oraz zadać interesujące ich pytania. Taka ankieta miałaby sens tylko wówczas, gdyby była podjęta przez młodzież w klimacie szczerości i zaufania oraz powagi i odpowiedzialności.

Wychowawca, który zaprasza "gościa", lekarza lub psychologa, do swojej klasy, powinien uzgodnić z nim, jakie podejście światopoglądowe będzie on prezentował. Brak uszanowania przez "gościa" zasad moralności wyznawanych przez uczniów jest dla nich krzywdzący. Zaproszony lekarz lub psycholog jest tylko gościem młodzieży, wychowawcy oraz rodziców, którzy powierzają swoje dzieci szkole. Powinien więc dostosować się do tej roli.

Zbiorowe lekcje wychowania seksualnego dla wielu klas czy nawet dla całej szkoły, organizowane w wielkich salach gimnastycznych przez przyjezdnych "specjalistów", wydają się bardzo dyskusyjne, a w niektórych sytuacjach wręcz szkodliwe. Brakuje w nich bowiem jakiejkolwiek więzi emocjonalnej z młodymi. Brakuje też możliwości bardziej bezpośredniej rozmowy i dyskusji. Celowość i sensowność takich spotkań powinna być za każdym razem gruntownie rozeznana.

3. Metoda pracy w małych grupach

Metoda wykładu nie może być jednak jedyną metodą wychowania seksualnego w szkole. Obok niej powinny znaleźć zastosowanie inne metody. Byłoby rzeczą ogromnie pożyteczną organizowanie pracy w małych grupach, w których młodzi mogliby prowadzić bardziej bezpośredni dialog z wychowawcą i między sobą. Szczególnie w okresie dojrzewania dobrze byłoby przynajmniej kilka razy zorganizować oddzielne spotkania dla chłopców i dla dziewcząt. Różne są bowiem ich pytania, wątpliwości i problemy związane z dojrzewaniem seksualnym. Należałoby zatem tworzyć taki klimat, w którym młodzi z większą szczerością i otwartością, ale bez ekshibicjonizmu, mogliby zadawać pytania dotyczące ich osobistych trudności.

Aby praca w małych grupach była owocna, powinna być bardzo dobrze przygotowana. Improwizacja i źle rozumiana spontaniczność mogą sprawić, iż rozmowa zakończy się chaotyczną wymianą poglądów, w której dojdą do głosu tylko silniejsze osobowości, narzucające wszystkim własny punkt widzenia. Praca w małej grupie powinna w miarę możliwości mobilizować do aktywności wszystkich jej uczestników.

Spotkania w małych grupach mogą mieć różny charakter. Nie zawsze musi to być dyskusja i wzajemna konfrontacja własnych poglądów. Może to być także wzajemne dzielenie się doświadczeniem życiowym. Młodzi mogą wówczas uczyć się słuchać siebie nawzajem z akceptacją, życzliwością i otwartością. Odmienność odczuć i poglądów kolegi nie musi być wówczas natychmiast werbalizowana. Może natomiast stać się okazją do wewnętrznej konfrontacji z własnymi poglądami i odczuciami. Taka wzajemna wymiana między młodymi ludźmi wymagałaby jednak od nich wielkiej "uważności" na siebie nawzajem, delikatności i dyskrecji.

Praca w małych grupach daje młodzieży możliwość nie tylko poszerzania wiedzy, ale także spotkania się z doświadczeniem życiowym innych osób. Jest to metoda, która może uczyć pogłębionych relacji międzyludzkich. W szczególny zaś sposób może uczyć słuchania innych, rozumienia ich, wzajemnego szacunku i akceptacji, które w życiu małżeńskim i rodzinnym mają fundamentalne znaczenie72.

4. Korzystanie z książek, filmów i programów audiowizualnych

Byłoby rzeczą pożyteczną, gdyby wychowawca prowadzący lekcje wychowania seksualnego śledził publikacje dla młodzieży na temat ludzkiej miłości i seksualności. Bardziej wartościowe mógłby prezentować podczas lekcji wychowawczych. Mógłby też zachęcać młodzież do samodzielnej lektury.

Wychowawca mógłby także proponować obejrzenie w ramach lekcji wychowawczych lub katechezy jakiegoś wartościowego filmu lub innego programu audiowizualnego, po którym młodzież mogłaby podjąć dyskusję i wzajemną wymianę poglądów. Takie zajęcia mogłyby też uczyć młodzież pogłębionego korzystania z programów audiowizualnych. Ważnym celem dyskusji i wymiany zdań pomiędzy młodymi byłoby uczenie ich krytycznego stosunku do niektórych trendów cywilizacyjnych w odniesieniu do ludzkiej miłości i seksualności, z jakimi spotykają się na przykład w czasopismach wydawanych dla młodzieży.

Korzystanie z filmów i innych programów audiowizualnych wydaje się dziś być tym ważniejsze, iż współczesna młodzież jest bardzo wrażliwa na język obrazu i dźwięku. Odwołanie się do pozytywnych emocji dziecka, które mogą one wzbudzić, stanowiłoby ważną pomoc w kształtowaniu postawy młodego człowieka w odniesieniu do ludzkiej miłości.

5. Metody nadużyć w edukacji seksualnej

Papieska Rada ds. Rodziny, formułująca swój dokument na temat wychowania seksualnego z perspektywy doświadczenia całego Kościoła, odwołuje się nie tylko do doświadczeń pozytywnych, ale i negatywnych. Stąd też, aby przestrzec rodziców i wychowawców, wylicza konkretne przykłady metod nadużyć edukacji seksualnej: "(a) każde udramatyzowane przedstawienie i odgrywanie ról, które opisują kwestie rozrodcze lub erotyczne, (b) wykonywanie tego rodzaju ilustracji, obrazów, tablic, modeli itp., (c) domaganie się informacji z zakresu osobistych spraw dotyczących zagadnień seksualnych lub ujawniania tego typu wiadomości zaczerpniętych z kręgu rodzinnego, (d) egzaminy ustne lub pisemne dotyczące zagadnień rozrodczych lub erotycznych" 73. Dokument Papieskiej Rady ds. Rodziny w sposób zdecydowany dopomina się także, aby "żadne materiały o charakterze erotycznym [nie były] prezentowane dzieciom i młodzieży bez względu na ich wiek". Nie można tego czynić ani w trakcie indywidualnych spotkań, ani w grupie. Wymaga tego podstawowa "zasada przyzwoitości" 74. Ta sama zasada przyzwoitości obowiązuje przy jakimkolwiek angażowaniu dzieci i młodzieży w zajęcia z wychowania seksualnego. Papieska Rada ds. Rodziny z naciskiem podkreśla także, iż "nikt nie powinien być nigdy namawiany, a tym bardziej zobowiązywany do działania w jakikolwiek sposób, który mógłby obiektywnie obrażać skromność lub który mógłby subiektywnie ranić osobistą wrażliwość lub poczucie prywatności"75.

 

 

70 Ludzka płciowość, 66-67.

71 Tamże, 89.

72 W końcowej części rozważań Autor podaje ważniejsze zasady pracy oraz konkretną propozycję spotkania w małych grupach. Propozycje te zostały wypracowane w Centrum Duchowości w Częstochowie podczas skupień weekendowych prowadzonych zarówno dla młodzieży, jak i dla dorosłych.

73 Ludzka płciowość, 127.

74 Tamże, 126.

75 Tamże, 127.

 

 

VI. OSOBY PROWADZĄCE WYCHOWANIE SEKSUALNE VIII. GŁOS W DYSKUSJI

początek strony
(c) 1996-1998 Mateusz