www.mateusz.pl

JERZY SZYRAN OFMConv, IWONA KRZYKAŁA, KUL

Naturalne planowanie rodziny

 

 

Przeciwwagą dla antykoncepcji są naturalne metody regulacji poczęć, które ze swej natury wynikają z cykliczności płodności kobiety. Bóg „planując’ człowieka przewidział dla niego okresy płodne i niepłodne, którymi może on regulować ilość potomstwa.

Kościół nawołując w swoim nauczaniu do odpowiedzialnego rodzicielstwa kieruje się nie tylko dobrem samego dziecka, które mogłoby począć się w nieodpowiednich dla niego warunkach, ale także dobrem i zdrowiem jego matki, która stosując sztuczne środki ubezpładniające działa na szkodę swego zdrowia fizycznego i psychicznego, relacji do Boga oraz burzy fundamenty swego małżeństwa i rodziny.

Planowanie rodziny wg Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) to: sposób myślenia i życia, który jest dobrowolnie zaadaptowany na bazie wiedzy, postawy i odpowiednich decyzji przez jednostki czy pary małżeńskie w celu propagowania zdrowia i dobrobytu rodziny. Idealną metodę winno zatem charakteryzować odniesienie do całości życia małżeńskiego, a więc aspektów: fizycznego, psychicznego, zdrowotnego, kulturowego oraz religijnego.

Naturalne planowanie rodziny stanowi przeciwstawny do antykoncepcji sposób realizowania płodności pary małżeńskiej. Metody, które obejmuje ten system mogą być stosowane oddzielnie bądź łącznie. Ich zadaniem jest ustalenie jak najlepszych warunków dla szczęśliwego poczęcia dziecka. Wszelkie, zatem próby utożsamiania metod naturalnych z kolejną formą antykoncepcji są pomyłką.

Naturalne planowanie rodziny jest integralnie związane z płodnością pary małżeńskiej. Stąd zrozumienie metod wymaga przypomnienia podstawowych informacji z zakresu fizjologii układu płciowego człowieka. Płodność mężczyzny jest ciągła, od momentu dojrzewania aż do późnej starości. W przypadku kobiety mamy do czynienia z płodnością cykliczną, od pierwszej miesiączki do menopauzy. Organizm kobiety musi co miesiąc wytworzyć jajeczko, do owulacji dochodzi raz w cyklu. Płodność pary małżeńskiej jest zatem określona czasem życia komórki jajowej (ok. 12 h) oraz plemników. W śluzie kobiecym typu „płodnego”, który pojawia się tuż przed jajeczkowaniem, plemniki mogą przetrwać nawet 5-7 dni. Stąd najkrótszy okres płodności pary małżeńskiej wynosi 7-8 dni.

Cykl miesiączkowy kobiety liczony jest od pierwszego dnia krwawienia do ostatniego dnia przed następnym krwawieniem. Okresowe zmiany w jajnikach i macicy regulowane są przez hormony wytwarzane przez szereg gruczołów wydzielania wewnętrznego. Fizjologię układu płciowego kobiety określa współzależność trzech głównych gruczołów dokrewnych: podwzgórza (część mózgowia), przysadki mózgowej i jajników. Podwzgórze wydziela substancję uwalniającą (neurohormon) Gn-RH (Gonadotropin Releasing Hormone). Powoduje ona uwolnienie z przysadki mózgowej lutropiny (LH – Luteinzing Hormone) pobudzającej jajeczkowanie i czynność ciałka żółtego oraz folitropiny (FSH – Follicle Stimulating Hormone), odpowiedzialnej za dojrzewanie dominującego pęcherzyka jajnikowego i wydzielanie estrogenów, produkowanych przez jajniki. Estrogeny są produkowane w czasie całego cyklu miesiączkowego, ale w różnych ilościach. Ich największe stężenie występuje podczas dojrzewania dominującego pęcherzyka jajnikowego. Fazę ciałka żółtego charakteryzuje natomiast wysokie stężenie progesteronu, drugiego obok estrogenu hormonu produkowanego przez jajniki. U mężczyzn podstawowym hormonem jest testosteron wytwarzany w jądrach. Odpowiada on za rozwój pierwotnych i wtórnych cech płciowych. Jego wytwarzanie utrzymuje się na określonym poziomie od okresu dojrzewania do ok. 40 roku życia, gdy zaczyna się zmniejszać (andropauza). Wydzielanie testosteronu również pobudzane jest przez gonadotropiny (LH i FSH).

Na początku cyklu dochodzi do wzrostu pęcherzyków antralnych, z których po kilku dniach wyodrębnia się dominujące jajeczko. Dojrzewający pęcherzyk wydziela estrogeny, których poziom we krwi znacznie się podnosi. Jednocześnie reszta pęcherzyków zanika. Przed jajeczkowaniem stężenie estrogenów jest najwyższe. Koniec dojrzewania dominującego jajeczka związany jest ze zmniejszonym wytwarzaniem estrogenów oraz spadkiem ich stężenia. Dochodzi do wyrzutu Gn-RH z podwzgórza, a następnie uwolnienie LH i FSH z przysadki do surowicy krwi. Hormony te powodują owulację (jajeczkowanie) polegające na pęknięciu pęcherzyka Graafa i wyjściu jajeczka z jajnika do bańki jajowodu. Po owulacji hormony przysadkowe powodują rozwój tzw. ciałka żółtego w pęcherzyku Graafa. Komórki ciałka produkują estrogeny oraz progesteron, które przygotowują śluzówkę macicy na ewentualne przyjęcie zapłodnionej komórki. W przypadku, gdy nie dochodzi do zapłodnienia, wysoki poziom tych hormonów wpływa na obumarcie ciałka żółtego oraz rozpad rozbudowanej śluzówki macicy i krwawienie miesiączkowe. Pod względem hormonalnym w cyklu miesiączkowym określić można zatem dwie fazy: estrogenową, przedowulacjną (pęcherzyka Graafa) oraz fazę ciałka żółtego (poowulacyjną, progesteronową). Należy podkreślić, że wydzielany przez ciałko żółte progesteron uniemożliwia dojrzewanie kolejnych pęcherzyków jajnikowych. Zatem niemożliwe jest wystąpienie tzw. dodatkowego jajeczkowania.

Cykl miesiączkowy kobiety ze względu na płodność dzielimy na 3 fazy. Fazę przedowulacyjną (niepłodności względnej) charakteryzuje ją niski poziom estrogenów i progesteronu. W fazie okołoowulacyjnej (płodności) dochodzi do wzrostu poziomu estrogenów, aż do momentu jajeczkowania. Na 24 godziny przed owulacją dochodzi również do wzrostu poziomu LH. Trzecia faza – poowulacyjna (niepłodności bezwzględnej) określona jest wzrostem stężenia progesteronu przez około 2 tygodnie, jeśli nie doszło do zapłodnienia. Wskaźniki płodności można zaobserwować u wszystkich kobiet podczas każdego cyklu miesiączkowego. Wyróżnić można objawy główne oraz dodatkowe. Są one wykorzystywane w metodach naturalnego planowania, dlatego należy je pokrótce scharakteryzować.

Podstawowa temperatura ciała (PTC) to temperatura mierzona w ustach, pochwie lub odbycie, po co najmniej trzygodzinnym odpoczynku, po przebudzeniu, przed wstaniem z łóżka. Temperatura powinna być mierzona codziennie o tej samej porze (dopuszczalne są odchylenia o pół godziny w obie strony), tym samym termometrem podczas jednego cyklu. Istnieje możliwość dokonywania korekt temperatury w godz. 4-11, w przypadku, gdy odchylenia są większe niż pół godziny (godzina później to minus 0,1º C i odwrotnie na plus). Wykres PTC jest dwufazowy, co związane jest z różnym poziomem progesteronu we krwi przed i po owulacji, a tym samym istnieniem fazy ciałka żółtego.

Zmiany śluzu szyjkowego związane są z różnym poziomem hormonów jajnikowych. W zależności od fazy cyklu miesiączkowego określić można 3 rodzaje śluzu.

Śluz G (zależny od progesteronu – faza przedowulacyjna) jest niepłodny, nieprzenikliwy. Gęsty, lepki, kruchy zamyka ujście szyjki macicy, nie stwarzając tym samym dogodnych warunków dla plemników i uniemożliwiając zapłodnienie. Daje uczucie wilgotności.

Śluz L (estrogenozależny) jest bardziej przenikliwy, zatrzymuje plemniki niepełnowartościowe. Występuje w fazie okołoowulacyjnej. Zawiera dużo glukozy, jonów metali, magnezu. Jest to śluz typu mniej płodnego.

Śluz S (estrogenozależny) jest najbardziej płodny, w nim dochodzi do dojrzewania (kapacytacji) plemników. Daje uczucie mokrości. Jest przejrzysty, rozciągliwy, śliski. Wyglądem przypomina białko jaja kurzego.

W fazie niepłodności przedowulacyjnej w przedsionku pochwy można nie stwierdzić obecności śluzu, czemu towarzyszy odczucie suchości lub obserwować śluz niepłodny. Z czasem, w fazie okołoowulacyjnej, dochodzi do pojawienia się śluzu mniej płodnego, który przekształca się w typ płodny, dając również odczucie mokrości. Szczyt objawu śluzu to ostatni dzień obecności śluzu o jakichkolwiek cechach płodnych (przejrzystość, rozciągliwość, śliskość, odczucie mokrości). Fazę poowulacyjną charakteryzuje śluz mniej płodny lub brak jakiegokolwiek śluzu.

Zmiany szyjki macicy związane są również z działaniem hormonów jajnikowych, które wpływają na jej warstwę mięśniową. W fazie przedowulacyjnej szyjka jest umieszczona nisko w pochwie, twarda (jak koniuszek nosa) i ma zamknięte wejście. W fazie płodności szyjka stopniowo się otwiera, staje się miękka (jak warga) i przemieszcza się do góry, stąd trudniej ją znaleźć. Fazę poowulacyjną charakteryzuje powrót szyjki do stanu z fazy przedowulacyjnej. Szczytem szyjki określamy ostatni dzień, w którym jest ona najwyżej, miękka i otwarta. Można to jednak stwierdzić tylko retrospektywnie, porównując ze stanem z dnia poprzedniego. Obserwacje należy przeprowadzać raz dziennie, o tej samej porze.

Interpretacja głównych wskaźników może być ułatwiona dzięki obserwacjom dodatkowych objawów płodności. Nie występują one u wszystkich kobiet lub we wszystkich cyklach tej samej kobiety. Mogą mieć też różne nasilenie. Zaliczamy do nich: ból owulacyjny, plamienie okołoowulacyjne, zatrzymanie wody w ustroju (obrzęk sromu, ciała w fazie okołoowulacyjnej), wrażliwość piersi (napięcie, wzmożona wrażliwość w fazie okołoowulacyjnej).

Ze względu na objawy płodności opracowano naukowo szereg metod obserwacji cyklu, które opierają się na jednym lub wielu objawach.

Metody jednoobjawowe

Metoda termiczna ścisła opiera się na obserwacji PTC. Pozwala ona jednak na określenie tylko końca płodności. Za początek płodności przyjmuje się pierwszy dzień cyklu. Jak już wspomniano, wykres PTC jest dwufazowy. W celu jego interpretacji nad sześcioma ostatnimi punktami niższych temperatur należy poprowadzić linię pokrywającą. Trzy odczyty fazy temperatur wyższych powinny być odległe od najwyższego z sześciu poprzedzających skok o min. 0,2º C, jednak nie muszą to być temperatury kolejne. Faza płodna kończy się wieczorem trzeciego dnia wyższych temperatur.

Metoda owulacji (Billings’a) polega na obserwacji śluzu szyjkowego. Z obserwacją śluzu związany jest wygląd i odczucie. Podkreślić należy, iż zawsze pierwszeństwo ma odczucie. Przykładowo dzień śluzu gęstego, ale z odczuciem mokrym, będzie odnotowany jako dzień płodny. Początek fazy płodności wyznacza pierwszy dzień wystąpienia śluzu lub zmiany odczucia z suchego na wilgotne. Natomiast jej koniec określa czwarty dzień po szczycie śluzu wieczorem. Szczyt objawu śluzu to ostatni dzień śluzu o cechach płodnych. Kobieta prowadzi obserwacje kilka razy w ciągu dnia, przed skorzystaniem z toalety, higienicznie na papierze toaletowym. Wyniki wpisuje wieczorem, odnotowując najbardziej płodne cechy śluzu.

Metody podwójnego sprawdzania – wieloobjawowe

Umożliwia wyznaczenie zarówno początku, jak i końca płodności, dzięki obserwacji temperatury, śluzu i szyjki macicy równocześnie oraz stosowaniu obliczeń jako dodatkowego wskaźnika. Wyniki obserwacji nanoszone są codziennie na specjalne karty. Zakłócenia (stres, zły sen, alkohol, choroba, zmiana klimatu, itd.) zakreślane są w kółko i niebrane pod uwagę w interpretacji.

Na dwufazowy wykres PTC nanosi się linię pokrywającą sześć ostatnich odczytów temperatury niższej. Trzecia temperatura powyżej linii pokrywającej musi być oddalona od najwyższej z sześciu niższych przynajmniej o 0,2º C. W przypadku, gdy dany warunek nie jest spełniony, należy poczekać do czwartej, która jedynie powinna znajdować się powyżej linii. Przez pierwsze trzy cykle nie wyznacza się fazy niepłodności przedowulacyjnej, licząc płodność od początku cyklu. Od 4-go do 12-go cyklu włącznie wyznaczamy fazę niepłodności przedowulacyjnej odejmując od długości najkrótszego cyklu 21 dni. Od 13-go cyklu stosujemy zasadę: najkrótszy cykl minus 20. Obliczenia te można jednak stosować w przypadku, gdy nastąpił wzrost temperatury w poprzednim cyklu. Na karty nanosi się również obserwacje śluzu i szyjki macicy. Płodność wszystkich wskaźników, zgodnie ze zmianami w metodzie z dnia 22.01.2002 r. kończy się wieczorem (trzeci dzień wyższej temperatury nad linią pokrywającą oraz trzeci dzień po szczycie śluzu i szyjki). Obserwacje szyjki nie są jednak konieczne. W praktyce stosuje się je w przypadku premenopauzy, trudności w poczęciu dziecka oraz po porodzie. Podane tutaj zasady dotyczą cykli typowych. Dla cykli nietypowych (po porodzie, po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych) postępowanie jest trochę bardziej skomplikowane·.

Współżycie w fazie płodności, gdy występuje śluz o cechach płodnych (rozciągliwy, przejrzysty, podobny do białka jaja kurzego, dający odczucie mokrości, naoliwienia) oraz dzień po szczycie objawu śluzu, daje największe możliwości poczęcia dziecka·.

Natomiast jeśli małżonkowie chcą odłożyć poczęcie, powinni współżyć w fazie niepłodności bezwzględnej. Współżycie w fazie niepłodności względnej (przedowulacyjnej) może być prowadzone codziennie wieczorem, gdy występuje odczucie suchości oraz kobieta jest pewna swoich obserwacji. W innym wypadku, co drugi dzień wieczorem, jeśli nie ma zmiany w odczuciu lub wyglądzie stałej niezmiennej wydzieliny.

Opanowanie umiejętności posługiwania się naturalną metodą planowania, wymaga przede wszystkim prowadzenia wielu ćwiczeń i obserwacji pod kierunkiem doświadczonego nauczyciela. Nie należy odkładać opanowania obserwacji do czasu zamążpójścia. Warto wcześniej przygotowywać się do odpowiedzialnego małżeństwa i rodzicielstwa. Wiedza nabyta teraz, w przyszłości zaowocuje obficie.

Jerzy Szyran OFMConv
Iwona Krzykała, KUL

 

Strona autora: www.szyran.republika.pl

 

 

 

© 1996–2004 www.mateusz.pl