Czy w okresie wielkanocnym w piątki można nie pościć? Usłyszałem o tym i jako potwierdzenie zacytowano, że jest to dopuszczone w Prawie Kanonicznym nr 1251, jednak ja po przeczytaniu tegoż kanonu nie widzę takiej interpretacji. Prosiłbym o możliwie pełną iterpretację.

Z podziękowaniem i pozdrowieniem – Sylwek

 

Drogi Panie Sylwku,

Jak Pan zauważył, kan. 1251 KPK stwierdza, że wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów, zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu, należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada jakaś uroczystość. Myślę, że ważne są tutaj dwie sprawy:

1. Sens wstrzemięźliwości (postu od mięsa) tkwi zawsze w miłości. Jest to praktyka pokutna, ale nie dla niej samej (Jezu, pokażę Ci, że dla Ciebie nie zjem kotleta!), lecz dla większej miłości Boga wyrażającej się przez większą miłość bliźniego. Pierwsi chrześcijanie nie spożywali mięsa w piątek, aby zaoszczędzić wówczas pieniędzy na pokarmie z ryb, a to, co zaoszczędzili składali na ofiarnym stole na niedzielnej Eucharystii jako dar dla ubogich. Ryb był dostatek w krajach basenu Morza Śródziemnego, zatem były one tanie czy nawet bardzo tanie. Mięso miało już swoją cenę. Dziś każdy czyn pokutny, postny powinien być przyozdobiony intencją czynnej miłości bliźniego (jeśli nawet nie mam kogo wesprzeć gestem pomocy, odwiedzinami, uśmiechem pomodlę się za bezdomnych czy bezrobotnych).

2. Istotny w powyższym kanonie jest zwrot: „zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu”. Dotyczy to w naszym przypadku Konferencji Episkopatu Polski. O ile biskupi w innych krajach np. w Niemczech czy w Hiszpanii znieśli obowiązek piątkowego postu, o tyle biskupi polscy nie uczynili takiego kroku. Stąd post od mięsa w piątek nadal nas obowiązuje.

Z wyrazami szacunku

Ks. Mirosław Czapla