Co Pismo Święte, a w szczególności Stary Testament mówi o świętości?

 

Słowo „świętość” kojarzy się nam z czystością, z idealnością. Dlatego też chrześcijanie, zwłaszcza młodzi, na pytanie czy chcą iść do nieba odpowiadają „tak”. Ale gdy się zapytasz czy dziś jak spotka ich śmierć to dokąd pójdą? Odpowiadają do czyśćca. A dlaczego nie do nieba? Bo my nie zasługujemy, jesteśmy zbyt brudni, niedoskonali.

W Starym Testamencie Bóg mówi: „świętymi bądźcie jak Ja święty jestem”. Jak Izraelici rozumieli świętość? Świętość to hebrajskie kadosz. Słowo to na polski powinno się tłumaczyć jako inny.

Dlaczego Bóg jest kadosz–inny?

Tłumaczyli sobie tak: wokół nas wszystkie ludy mają bogów (rzeźbionych, malowanych, odlewanych, nazywano bogiem góry, drzewa, itd.), ale nasz Bóg jest inny. I to całkowicie inny. Nie można Go narysować, odlać w złocie (np. jako cielca). Nie można Go zobaczyć. Można Go usłyszeć, doświadczyć i zobaczyć Jego moc. Nasz Bóg jest osobowy i duchowy zarazem. Izraelici byli jedynym narodem, który miał takiego Boga. Tę inność zawsze podkreślali.

Co to znaczy być świętym dziś?

To znaczy, że ja mam być innym niż świat. Czym mamy się wyróżniać? Po tym poznają żeście uczniami moimi jeśli miłość wzajemną mieć będziecie. Być świętym to być człowiekiem miłości. Na tyle jestem święty na ile jestem człowiekiem miłości. Byłem nagi, a odzialiście Mnie, byłem głodny, a nakarmiliście Mnie.... to sąd ostateczny wg Mateusza (25, 31n). Rozliczany będę z czynów miłości i to jest moja świętość.

Warto przeczytać: Rdz 2,3; Wj 20,8; 30,22-33; Kpł 19,1; Iz 6,1-5; 40,18-28; 10,20; Ps 33,21;Iz 8,13; 6; Hbr 12,10; Ef 5,25-27

Andrzej Lemiesz SJ