Droga Redakcjo, bardzo cenię sobie Wasz portal i codziennie do niego sięgam. Tym razem bardzo proszę o odpowiedź dotyczącą wykorzystywania czasu przez duchownych podczas mszy świętej, czasu po Ewangelii, który powinien być poświęcony rozważaniu przeczytanego Słowa, a jest on wykorzystywany przez celebransa na swoje prywatne oświadczenia czy opinie zwłaszcza polityczne.

Nie chodzi mi jednak o dyskusję, ale o wskazanie źródła, czy jest to zgodne z zasadami celebrowania liturgii. Czy jest jakiś dokument, który to reguluje? Proszę o podanie nazwy.

W 2002 wydano Missale Romanum, w którym pojawia się wiele poprawek dotyczących sposobu sprawowania liturgii Mszy Św. Jedna z nich mówi, że kazanie powinien głosić ksiądz odprawiający msze, a nie dyżurujący kaznodzieja.

Zwracam się do Was, bo cenię Waszą niezależność i traktowanie każdego pytającego, jako godnego odpowiedzi, bez względu o co pyta i z jakimi intencjami się zwraca. W ostatnim czasie coraz częściej właśnie czas przeznaczony na kazanie czy homilie jest wykorzystywany na oświadczenia (sprawa gdańska lub poznańska). Znajomy duchowny mówił mi, że nawet listy episkopatu powinny być czytane w ogłoszeniach a nie podczas czasu na kazanie. Przecież czas Eucharystii jest świętym...

Szczęść Boże – Justyna.

 

Szczęść Boże!

W odpowiedzi na Pani list skierowany do portalu „Mateusz” niżej załączam rozdział z Kodeksu Prawa Kanonicznego, dotyczący przepowiadania słowa Bożego. Wydaje mi się jednak, że znacznie więcej osiągnie tu Pani w duchu pokoju, niż w duchu konfrontacji. Może by napisać list do tego księdza (koniecznie podpisany) – dlatego radzę list, bo człowiek może wyważyć każde słowo i wykreślić słowa niepotrzebne lub niesprawiedliwie raniące; w liście można też tak dobrać słowa, żeby była większa szansa na to, że interwencja osiągnie swój skutek. Może by spróbować – najlepiej z kilkoma osobami czującymi to samo i koniecznie w duchu pokoju – porozmawiać z owym księdzem na ten temat. Z doświadczenia wiem, że nawet jeżeli taki ksiądz zachowa się w taki sposób, jak gdyby nic nie zamierzał zmieniać w swoim postępowaniu, to jednak takie interwencje na ogół są dość skuteczne. W ostatecznym przypadku można napisać do biskupa ordynariusza Waszej diecezji. Póki co niech Pani próbuje stosować się do rady Montaigne´a: zły przełożony jest jak zła pogoda; najlepszy na niego sposób to go przeczekać.

Pomodlę się za Panią gorąco, a Pani również niech się za mnie pomodli.

o. Jacek Salij

 

Kan. 762 – Ponieważ Lud Boży jednoczy się przede wszystkim przez słowo Boga żywego, którego z całą słusznością można się domagać z ust kapłańskich, stąd święci szafarze winni bardzo cenić posługę przepowiadania, ponieważ ich podstawowym obowiązkiem jest głoszenie wszystkim Ewangelii Bożej.

Kan. 763 – Biskupi mają prawo przepowiadać wszędzie słowo Boże, również w kościołach i kaplicach instytutów zakonnych na prawie papieskim, chyba że miejscowy biskup w poszczególnych przypadkach wyraźnie tego odmówi.

Kan. 764 – Z zachowaniem przepisu kan. 765, prezbiterzy i diakoni posiadają wszędzie władzę przepowiadania, za domyślną przynajmniej zgodą rektora kościoła, chyba że ta władza została ograniczona lub odwołana przez kompetentnego ordynariusza, albo na podstawie prawa partykularnego jest wymagane wyraźne zezwolenie.

Kan. 765 – Do przepowiadania zakonnikom w ich kościołach lub kaplicach wymagana jest zgoda przełożonego, kompetentnego zgodnie przepisami konstytucji.

Kan. 766 – Świeckich można dopuścić do przepowiadania w kościele lub kaplicy, jeśli w określonych okolicznościach domaga się tego konieczność albo gdy to w szczególnych wypadkach zaleca pożytek, zgodnie z przepisami wydanymi przez Konferencję Episkopatu i z zachowaniem przepisu kan. 767, § 1.

Kan. 767 -

§ 1. Wśród różnych form przepowiadania szczególne miejsce zajmuje homilia.

Stanowi ona część samej liturgii i jest zarezerwowana kapłanowi lub diakonowi. W ciągu roku liturgicznego należy wykładać w niej na podstawie świętych tekstów tajemnice wiary oraz zasady życia chrześcijańskiego.

§ 2. We wszystkich Mszach św. w niedziele i święta nakazane, odprawianych z udziałem wiernych, homilia jest obowiązkowa i nie wolno jej opuszczać bez poważnej przyczyny.

§ 3. Gdy jest odpowiednia liczba wiernych, bardzo zaleca się homilię także w Mszach św. odprawianych w ciągu tygodnia, zwłaszcza w okresie adwentu i wielkiego postu, albo z racji jakiegoś święta lub wydarzenia żałobnego.

§ 4. Do proboszcza lub rektora kościoła należy czuwać, by te przepisy były wiernie przestrzegane.

Kan. 768 -

§ 1. Głosiciele słowa Bożego powinni przedstawiać wiernym przede wszystkim to, w co należy wierzyć i co trzeba czynić dla chwały Bożej i zbawienia ludzi.

§ 2. Niech także przekazują wiernym naukę, jaką Urząd Nauczycielski Kościoła głosi o godności i wolności osoby ludzkiej, o jedności i trwałości rodziny oraz o jej zadaniach, o obowiązkach ludzi żyjących w społeczeństwie, jak również o układaniu spraw doczesnych zgodnie z porządkiem ustanowionym przez Boga.

Kan. 769 – Naukę chrześcijańską należy wykładać w sposób dostosowany do poziomu słuchaczy, z uwzględnieniem potrzeb czasu.

Kan. 770 – Proboszczowie zgodnie z zarządzeniem biskupa diecezjalnego powinni w pewnych okresach organizować to przepowiadanie, które nazywa się rekolekcjami i świętymi misjami, lub inne formy przepowiadania dostosowane do miejscowych potrzeb.

Kan. 771 -

§ 1. Duszpasterze, zwłaszcza biskupi i proboszczowie, powinni troszczyć się, aby było głoszone słowo Boże również tym, którzy ze względu na warunki życia nie mogą dostatecznie korzystać z ogólnej i zwyczajnej opieki pasterskiej albo są jej całkowicie pozbawieni.

§ 2. Mają też zadbać o to, by ewangeliczne orędzie docierało do niewierzących mieszkających na danym terytorium, ponieważ również ich, tak samo jak wiernych, trzeba objąć duszpasterstwem.

Kan. 772 -

§ 1. W wykonywaniu przepowiadania wszyscy powinni ponadto zachować normy wydane w tej sprawie przez biskupa diecezjalnego.

§ 2. Gdy idzie o przekazywanie nauki chrześcijańskiej przez radio lub telewizję, należy zachować przepisy wydane przez Konferencję Episkopatu.